Test pegasusowej klawiaturki LLK-2008A i różnych dziwnych gierek | Retro archiwizacja – odcinek 64

Planowałem kupić pegasusa-klawiturę i w końcu się udało. Inter Sklep Kielce mnie oszukał i do tej pory nie zwrócił mi kasy za wysłanie innego przedmiotu, bo wysłali mi PolyStation zamiast tej oto klawiatury VG-10+: http://intersklepkielce.pl/pl/gry-i-konsole/447-gra-telewizyjna-pegazus-konsola-klawiatura-hit.html i jak do nich piszę maile to nie odpowiadają, a jak odbierają telefon to każą mi spierdalać, dlatego zgłoszę tę sprawę na policję, więc na OLX-ie udało mi się kupić inną klawiaturkę o nazwie modelu LLK BOOK Educational Computer 2008A, w kolorze białym i używaną, niedrogą, za około 30zł. I oto jej test, w tym myszki, padów, pistoleta i kilku kartridżów, które były do niej dołączone. Ponadto testuję kartridż Smart Computer Book, który jakiś czas temu udało mi się zakupić oraz inne pegasusowe karty, żeby sprawdzić jak to działa. Konsolka ma jednak wady:
1) Potrafi się wyłączyć przy dotknięciu w okolicach przycisku power i gniazd na pady i kable
2) Obraz jest słabej jakości – ma taki widoczny cień/smugi
3) Pady nie działają a przyciski start i select włażą do środka…
4) Pistolet nie działa
5) Myszka ledwie się rusza
6) Trzeba wymieniać port między myszką a padem w trakcie rozgrywki
7) Przy wyciąganiu kartridża mam wrażenie, że zaraz wyrwie się cały slot na gry…
8) Dźwięk jest w mono, bo drugi kanał audio tylko wyprowadza szumy.

Czy to udany zakup? Za takie pieniądze chyba tak. Jako awaryjny pegasus czy też famiclone może być. Czasami na nim sobie pogram, ale nie wiem czy nadaje się na pokazywanie gameplay’ów na youtube z uwagi na te smugi na ekranie. Raczej nie.